Na rynku pełno jest ofert freelancerów, którzy są w stanie przygotować niemalże każdy tekst. Zauważam w ostatnim czasie jednak coraz większą specjalizację osób zajmujących się tworzeniem tekstów na zlecenie. Jedną z grup osób są Ci, którzy skupiają się jedynie na pisaniu komentarzy na fora internetowe. Czy więc można na tym zarobić?
Zarabianie na pisaniu komentarzy
Zleceniodawcami są najczęściej właściciele nowych for internetowych, które nie mają zbyt wielu użytkowników. Zleceniodawca chce zazwyczaj "rozkręcić" forum, do czego służyć może właśnie opłacony człowiek. Często komentarze tworzone są z wielu kont, choć niektórzy tego zabraniają.
Najważniejsze pytanie brzmi jednak: Ile można zarobić?
Zarobki w tym segmencie dość mocno się od siebie różnią. W przypadku najtańszych, niskiej jakości komentarzy pisanych masowo możemy liczyć na kilka groszy. Dłuższe, standardowe komentarze tworzone są najczęściej za kwotę około 250 złotych za 1000 sztuk (25 groszy za sztukę) - lecz stawka zależy zarówno od tematyki, długości komentarzy, ilości pracy czy doświadczenia copywritera.
Jak zacząć pracę?
By zacząć pracę wystarczy wpisać odpowiednie słowa w wyszukiwarkę internetową i... już. Innym rozwiązaniem może być skorzystanie z jednej z giełdy ofert, na których możemy znaleźć na przykład forum pożyczkowe poszukujące "komentatorów".
Czy warto? Zarabiać zawsze warto, a stawki zawsze warto negocjować. Zarobić można od kilkudziesięciu złotych wzwyż.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zarabianie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zarabianie. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 15 stycznia 2015
środa, 5 lutego 2014
Giełda Tekstów wróciła!
Dopiero co pisałem o końcu Giełdy Tekstów, a już wróciła ona do żywych.
Wszyscy użytkownicy serwisu dostali takiego maila:
Witam!
GieldaTekstow.pl ma nowego właściciela - Setugo.pl
To dla nas zaszczyt, że dotychczasowa administracja Giełdy postanowiła właśnie nam odsprzedać ten portal. Na początku chciałbym zaznaczyć bardzo wyraźnie: nie zamierzamy łączyć Giełdy z naszymi innymi przedsięwzięciami, Giełda będzie niezależna i dalej rozwijana tak jak zapoczątkowali to poprzedni właściciele.
Giełdę śledzimy od samego początku, nigdy nie traktując jej jako naszej bezpośredniej konkurencji, z racji nieco innego modelu naszych innych przedsięwzięć. Dlatego też uważamy, że możemy rozwijać ją bez większej ingerencji w dotychczasowy model, wspierając Giełdę kampaniami reklamowymi oraz zwiększając współpracę z najaktywniejszymi użytkownikami, tak aby Giełda nie była "pośrednikiem" tylko platformą dla pisarzy, na której mogą znaleźć szybko klientów na swoje usługi.
Giełda jest już on-line! Zapraszamy do współpracy!
pozdrawiam
Jan Kinal
tel. 784 978 694
Czas więc wrócić do serwisu i zobaczyć, co się zmieniło. Ale bardzo dobrze, że źródło niewielkich, ale systematycznych dochodów pozostało przy życiu. Powodzenia, nowa Giełdo Tekstów!
poniedziałek, 11 listopada 2013
SuperAutor - co daje taki status?
W
serwisie Giełda Tekstów jakiś czas temu pojawił się status
SuperAutora. By go osiągnąć musimy:
- Dodać co najmniej 150 gotowych artykułów
- Wykonać co najmniej 10 zleceń
- Nie możemy mieć odrzuconego żadnego tekstu przez moderatora w ciągu ostatnich 14 dni
- Nie możemy mieć żadnej uznanej reklamacji w ciągu ostatnich 30 dni
- Musimy dodać co najmniej 5 tekstów w ciągu ostatnich 30 dni
- Musimy być aktywnymi użytkownikami serwisu
Na
tej podstawie wyliczany jest nam specjalny ranking, który musi
osiągnąć 100%. Jeśli tak się stanie - otrzymujemy status
SuperAutora, a co za tym idzie - przywileje. Należy wśród nich
między innymi promowanie tekstów przez tenże status czy też
możliwość skorzystania z dodatkowego czasu na wykonywanie zleceń.
Jeśli interesuje
nas profesjonalne zarabianie pieniędzy za pośrednictwem serwisu
Giełda Tekstów, to z pewnością powinniśmy nieco popracować nad
tym, by taki status otrzymać.
By zarejestrować się w serwisie, wystarczy kliknąć w poniższy link:
wtorek, 24 września 2013
Co daje systematyczne pisanie?
Źródło: lipmag.com |
W przypadku Giełdy Tekstów (ale podobnie też w przypadku Textmarketu) najważniejsza jest systematyczność, dzięki której co chwilę zwiększa się ilość naszych tekstów dostępnych dla kupujących.
Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy to tworzymy wartościowe artykuły tylko przez jeden dzień w miesiącu - nawet, jeśli będzie to 15 tekstów po 2000 znaków, to i tak nasze zarobki nie będą zbyt wielkie. Jeśli jednak poświęcimy na tworzenie artykułów tylko godzinę dziennie, z pewnością uda się napisać co najmniej 5000 znaków. Przyjmijmy, że będą to trzy krótkie artykuły, każdy na 2000 znaków. Łącznie w ciągu miesiąca da nam to 90 tekstów! Ile jeden taki artykuł może kosztować? Również i w tym przypadku załóżmy niewielką kwotę: 10 złotych netto za artykuł. Łącznie stworzone przez nas teksty będą więc wycenione na 900 złotych miesięcznie czyli 10 800 złotych w ciągu roku. A to jest już kwotą sporą!
Oczywiście liczenie na sprzedaż każdego tekstu od razu byłoby niewłaściwe, dlatego też nasze dochody w przypadku systematycznego tworzenia tekstów będą równie systematycznie rosły - z miesiąca na miesiąc. Czasem zdarzy się, że jednego dnia sprzeda się ich kilkanaście, innym razem przez tydzień żaden nie znajdzie nabywcy. Nie mniej jednak zasada jest prosta: im więcej tekstów umieszczamy na Giełdzie Tekstów, tym prawdopodobieństwo wysokich zysków zdecydowanie wzrasta.
Porównajmy to z jeszcze jednym wskaźnikiem - minimalną pensją krajową. Obecnie jest to niecałe 1200 złotych netto, a tworzone przez nas artykuły (na tym przykładzie) dają nam dochód potencjalny na poziomie 3/4 etatu! Giełda Tekstów jest więc idealnym sposobem na zarobienie dodatkowych pieniędzy dla osób które mają trochę wolnego czasu, potrafią szybko i ciekawie pisać i nie oczekują zysków w ciągu 10 minut. Pisanie uczy cierpliwości, podobnie Giełda Tekstów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)